NA ŻYWO: Urugwaj - Włochy

Dodano:
Gianluigi Buffon (fot. Maurizio Borsari / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Włochy pokonały po serii rzutów karnych Urugwaj i zajęły trzecie miejsce w Pucharze Konfederacji. W regulaminowym czasie gry padł remis 2:2. Gole dla Włochów strzelali Astori oraz Diamanti. Dla Urugwajczyków - Cavani.
Kiedy Paulinho strzelił w 86. minucie półfinału bramkę dla Brazylijczyków, która dała im awans do finału Pucharu Konfederacji, wydawało się, że reprezentacja Urugwaju straciła szanse na złote medale w dramatycznych okolicznościach. Bramki zdobyte w ostatnich minutach meczu zawsze działają na wyobraźnię. Urugwajczyków znacznie jednak zdystansowali Włosi. Wicemistrzowie Europy, po porażce w finale Euro 2012 z Hiszpanami 0:4, osłabieni brakiem Mario Balotellego, byli skazywani w meczu z mistrzami Europy na porażkę. Przypomnijmy, że w trzech spotkaniach fazy grupowej Italia straciła aż osiem bramek!

Z Hiszpanami podopieczni Cesare Prandellego grali jednak jak zahipnotyzowani. Dokładnie w defensywie, z rozmachem w ataku. 90 minut regulaminowego czasu gry nie przyniosło żadnych bramek, tak jak i dogrywka. Howard Webb musiał więc zarządzić konkurs rzutów karnych. W nich nieznacznie lepsi okazali się mistrzowie świata - pomylił się dopiero przy... trzynastym strzale Leonardo Bonucci.

Po wspaniałym występie Włochów w półfinale można byłoby ich uznać za faworytów spotkania z Urugwajem. Problem w tym, że włoska kadra jest przetrzebiona kontuzjami. Andrea Pirlo, który pauzował w meczu z Brazylią w fazie grupowej z powodu urazu z Hiszpanią zagrał, ale kontuzja już mu się odnowiła. Dzisiaj na boisku go więc nie zobaczymy - tak samo jak Mario Balotellego, który kontuzjowany już wrócił do Włoch. Poza tym Włosi są zwyczajnie zmęczeni po dwugodzinnej batalii z Hiszpanami. Na pierwszym treningu pomeczowym pojawiło się... sześciu zawodników. Tutaj swojej szansy może szukać znacznie bardziej wypoczęty Urugwaj.

pr
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...