Eliminacje LE: blamaż Lecha Poznań na Litwie

Dodano:
Żalgiris lepszy od Lecha Poznań! (fot. LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Lech Poznań przegrał 0:1 (0:1) z Żalgirisem Wilno w pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Europy. Jedyną bramkę meczu zdobył w 44. minucie Mantas Kuklys. Podopieczni Mariusza Rumaka rozegrali fatalne spotkanie i będą musieli odrabiać straty w Poznaniu.
Wicemistrzowie Polski już od początku spotkania mieli problemy z konstruowaniem składnych akcji. Podopieczni Mariusza Rumaka przez prawie całą pierwszą połowę nie stworzyli sobie ani jednej groźnej sytuacji. Z kolei zawodnicy Żalgirisu, gdy spostrzegli, że Lech jest niegroźny, ruszyli do ataku. W efekcie wicemistrzowie Litwy pierwszy sygnał ostrzegawczy wysłali w 35. minucie. Po dośrodkowaniu piłkę do bramki Kotorowskiego z najbliższej odległości wbił Leliuga, ale sędzia słusznie odgwizdał niewielki spalony.

W 43. minucie w końcu dobrą okazję stworzyli sobie zawodnicy "Kolejorza". Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Ubiparip uderzył głową tuż obok słupka. Na odpowiedź Lech nie musiał długo czekać - i stracił bramkę minutę później. Znowu - tak jak w meczu z Cracovią - błąd popełnił Kotorowski. Kuklys dośrodkował piłkę, Arboleda zgubił krycie, Kamiński zniknął, a jeden z gospodarzy wyskoczył do piłki, ale nawet jej nie dotknął. Tymczasem piłka leciała dalej do bramki i... przeleciała przez ręce Kotorowskiemu.

Stracony gol - prawie do szatni - nie otrzeźwił wicemistrzów Polski. Po zmianie stron dalej przeważali gospodarze, a goście z Poznania mieli problemy z tworzeniem sobie sytuacji strzeleckich. Lech Poznań nieoczekiwanie - ale zasłużenie - przegrał 0:1 w Wilnie z Żalgirisem i oddalił się od awansu do czwartej rundy eliminacji Ligi Europy. Za tydzień podopieczni trenera Mariusza Rumaka będą musieli odrabiać straty.

pr
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...