LM: Arsenal zrewanżował się Borussii w Dortmundzie
Dodano:
Borussia wygrała w Londynie, Arsenal wygrał w Dortmundzie - "Kanonierzy" zrewanżowali się wicemistrzom Niemiec za porażkę sprzed dwóch tygodni i pokonali BVB w pierwszym rewanżowym spotkaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Bramkę na wagę trzech punktów dla gości zdobył w 62. minucie Aaron Ramsey.
Początek spotkania był wyrównany. Oba zespoły weszły w mecz z respektem dla przeciwnika. Mimo wszystko to Borussia częściej przyspieszała grę i starała się przedostać pod bramkę Arsenalu. Pierwszą groźną sytuację oglądaliśmy w 17. minucie. Po rzucie wolnym piłka znalazła się w polu karnym a w kierunku bramki skierował ją Subotić, jednak Serbowi zabrakło precyzji. "Kanonierzy" musieli radzić sobie z atakiem pozycyjnym gospodarzy i liczyli głównie na grę z kontry. W 38. minucie Borussia powinna objąć prowadzenie, ale Mchitarian nie wykorzystał podania od Błaszczykowskiego i posłał piłkę obok słupka.
Zdecydowanie ciekawsze widowisko oglądaliśmy po zmianie stron. Borussia rozpoczęła bardzo ofensywnie i w 52. minucie mogła otworzyć wynik meczu. Mchitarian przedarł się w pole karne i podał do Błaszczykowskiego, który uderzył na bramkę. Szczęsny wybił piłkę przed siebie, ale po chwili znalazła się ona w siatce po strzale Reusa. Sędzia wcześniej odgwizdał jednak spalonego.
Zobacz jak Arsenal wywiózł trzy punkty z Niemiec
Z czasem "Kanonierzy" grali coraz pewniej i nagle w 62. minucie objęli prowadzenie. Ramsey wykorzystał świetne podanie Girouda i głową z bliska pokonał Weidenfellera. Po bramce gości rozpoczęła się wymiana ciosów i Borussia miała kilka klarownych sytuacji, jednak gospodarzom zdecydowanie brakowało wykończenia.
Do ostatniego gwizdka drużyna trenera Juergena Kloppa starała się doprowadzić do remisu, lecz Arsenal skutecznie obronił jednobramkowe prowadzenie i zrewanżował się za porażkę w Londynie. Z powodu porażki wicemistrzowie Niemiec spadli na trzecie miejsce w grupie F i w kolenych spotkaniach nie będą mogli sobie pozwolić na błędy.
łg
Zdecydowanie ciekawsze widowisko oglądaliśmy po zmianie stron. Borussia rozpoczęła bardzo ofensywnie i w 52. minucie mogła otworzyć wynik meczu. Mchitarian przedarł się w pole karne i podał do Błaszczykowskiego, który uderzył na bramkę. Szczęsny wybił piłkę przed siebie, ale po chwili znalazła się ona w siatce po strzale Reusa. Sędzia wcześniej odgwizdał jednak spalonego.
Zobacz jak Arsenal wywiózł trzy punkty z Niemiec
Z czasem "Kanonierzy" grali coraz pewniej i nagle w 62. minucie objęli prowadzenie. Ramsey wykorzystał świetne podanie Girouda i głową z bliska pokonał Weidenfellera. Po bramce gości rozpoczęła się wymiana ciosów i Borussia miała kilka klarownych sytuacji, jednak gospodarzom zdecydowanie brakowało wykończenia.
Do ostatniego gwizdka drużyna trenera Juergena Kloppa starała się doprowadzić do remisu, lecz Arsenal skutecznie obronił jednobramkowe prowadzenie i zrewanżował się za porażkę w Londynie. Z powodu porażki wicemistrzowie Niemiec spadli na trzecie miejsce w grupie F i w kolenych spotkaniach nie będą mogli sobie pozwolić na błędy.
łg