LM: Awans Barcelony, Manchester City za burtą
Dodano:
FC Barcelona pokonała Manchester City 2:1 w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wynik spotkania otworzył w 67. minucie Lionel Messi. Pod koniec meczu do remisu doprowadził Vincent Kompany, jednak w doliczonym czasie gry Dani Alves umieścił piłkę w siatce i ustalił końcowy wynik.
Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Wysoko ustawiony Manchester próbował zmusić rywali do defensywy, ale nie potrafił przeprowadzić składnej akcji. Lepsze sytuacje mieli gospodarze, ale brakowało im precyzji.
W 19. minucie Neymar umieścił piłkę w siatce po dograniu Messiego, ale sędzia bramki nie uznał, ponieważ dopatrzył się spalonego przy wcześniejszym podaniu Fabregasa do Alby. Powtórki wykazały jednak, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Wraz z upływem czasu „Duma Katalonii” grała coraz pewniej, ale wynik pozostawał bez zmian. Doskonałą okazję miał Neymar w 38. minucie. Brazylijczyk znalazł się z piłką w polu karnym rywali, ale strzelił minimalnie obok słupka. W końcówce pierwszej połowy oglądaliśmy jeszcze akcję "The Citizens”. Silva świetnie zagrał do Nasriego, który z bliskiej odległości oddał płaski strzał wprost w bramkarza.
Po zmianie stron gra ożywiła się głównie za sprawą Dżeko, który zmienił bezbarwnego Aguero. Manchester chwilami dominował na boisku, ale z czasem gospodarze przejęli inicjatywę. W 67. minucie Messi wykorzystał błąd Lescotta, znalazł się w polu karnym i pewnym strzałem pokonał Harta. Od 79. minuty Manchester grał w osłabieniu po czerwonej kartce Zabalety. Wydawało się, że losy dwumeczu są już przesądzone, jednak najwięcej emocji mieliśmy w ostatnich minutach.
W 89. minucie zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym wykorzystał Kompany, który posłał piłkę do siatki z najbliższej odległości. Chwilę później koronkową akcję Barcelony zakończył jednak mocnym strzałem Alves i pokonał bezradnego Harta.
Barcelona pokonała Manchester City 2:1. Dzięki wygranej Blaugrana awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Z awansu cieszą się już także Atletico Madryt, Bayern Monachium i Paris Saint-Germain.
łg
W 19. minucie Neymar umieścił piłkę w siatce po dograniu Messiego, ale sędzia bramki nie uznał, ponieważ dopatrzył się spalonego przy wcześniejszym podaniu Fabregasa do Alby. Powtórki wykazały jednak, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Wraz z upływem czasu „Duma Katalonii” grała coraz pewniej, ale wynik pozostawał bez zmian. Doskonałą okazję miał Neymar w 38. minucie. Brazylijczyk znalazł się z piłką w polu karnym rywali, ale strzelił minimalnie obok słupka. W końcówce pierwszej połowy oglądaliśmy jeszcze akcję "The Citizens”. Silva świetnie zagrał do Nasriego, który z bliskiej odległości oddał płaski strzał wprost w bramkarza.
Po zmianie stron gra ożywiła się głównie za sprawą Dżeko, który zmienił bezbarwnego Aguero. Manchester chwilami dominował na boisku, ale z czasem gospodarze przejęli inicjatywę. W 67. minucie Messi wykorzystał błąd Lescotta, znalazł się w polu karnym i pewnym strzałem pokonał Harta. Od 79. minuty Manchester grał w osłabieniu po czerwonej kartce Zabalety. Wydawało się, że losy dwumeczu są już przesądzone, jednak najwięcej emocji mieliśmy w ostatnich minutach.
W 89. minucie zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym wykorzystał Kompany, który posłał piłkę do siatki z najbliższej odległości. Chwilę później koronkową akcję Barcelony zakończył jednak mocnym strzałem Alves i pokonał bezradnego Harta.
Barcelona pokonała Manchester City 2:1. Dzięki wygranej Blaugrana awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Z awansu cieszą się już także Atletico Madryt, Bayern Monachium i Paris Saint-Germain.
łg