Paixao: Jestem wart miliony
Dodano:
Pomimo nieudanego sezonu Śląsku Wrocław Marco Paixao do końca walczył o koronę króla strzelców. Napastnik wrocławskiej drużyny w rozmowie z "Piłką Nożną" przekonuje, że jest wart... miliony.
Portugalczyk pomimo fatalnej formy Śląska przez większość sezonu i pozycji w grupie spadkowej zdołał strzelić 21 bramek. Lepszy od niego - o jedno trafienie - był tylko Marcin Robak z Pogoni Szczecin.
Paixao jest związany ze Śląskiem jeszcze przez rok, ale działaczy z Wrocławia może skusić oferta nawet rzędu pół miliona euro. Sam przekonany w "Piłce Nożnej" twierdzi jednak, że jest wart... znacznie więcej. - Jestem wart miliony - mówi.
- Nie chcę jechać do Chin. Wiem, że jestem przedmiotem zainteresowania kilku klubów w Portugalii i jeśli już będę miał wyjechać z Polski, chętnie wrócę w ojczyste strony. Ale na razie to wszystko są luźne rozmowy - dodaje Paixao.
"Piłka Nożna"
Paixao jest związany ze Śląskiem jeszcze przez rok, ale działaczy z Wrocławia może skusić oferta nawet rzędu pół miliona euro. Sam przekonany w "Piłce Nożnej" twierdzi jednak, że jest wart... znacznie więcej. - Jestem wart miliony - mówi.
- Nie chcę jechać do Chin. Wiem, że jestem przedmiotem zainteresowania kilku klubów w Portugalii i jeśli już będę miał wyjechać z Polski, chętnie wrócę w ojczyste strony. Ale na razie to wszystko są luźne rozmowy - dodaje Paixao.
"Piłka Nożna"