NA ŻYWO: Holandia - Chile
Dodano:
Holandia pokonała Chile 2:0 w ostatnim meczu w grupie B i z kompletem punktów awansowała do fazy pucharowej. Drugie miejsce zajęli pokonani Chilijczycy.
Rywalizacja w grupie B to przykład piękna futbolu. Faworyzowani Hiszpanie, mistrzowie świata i Europy, przegrali dwa pierwsze mecze na mundialu. Najpierw zespół Vicente del Bosque skompromitowali Holendrzy, którzy pokonali ich 5:1, a następnie ze złudzeń odarli ich Chilijczycy, którzy wygrali 2:0.
W efekcie Hiszpanie zagrają dzisiaj... o honor z Australią. Holandia i Chile zmierzą się natomiast ze sobą o pierwsze miejsce w grupie. Obie reprezentacje mają po sześć punktów, prowadzi Holandia dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Oranje do awansu z pierwszego miejsca wystarczy więc remis, ich rywale potrzebują wygranej.
Z tego powodu obaj selekcjonerzy obu drużyn zdecydują się dzisiaj prawdopodobnie na najmocniejsze składy. Holendrzy będą jednak ograniczeni - z powodu dwóch żółtych kartek z Chile nie zagra Robin van Persie. Najpewniej z powodu urazu nie zagra także Martins Indi. Chilijczyków niezmiennie martwi za to stan zdrowia Arturo Vidala. Zawodnik Juventusu nie wziął udziału w piątkowym treningu.
Początek meczu o godzinie 18:00 na Arena Corithians w Sao Paulo.
Wprost.pl
W efekcie Hiszpanie zagrają dzisiaj... o honor z Australią. Holandia i Chile zmierzą się natomiast ze sobą o pierwsze miejsce w grupie. Obie reprezentacje mają po sześć punktów, prowadzi Holandia dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Oranje do awansu z pierwszego miejsca wystarczy więc remis, ich rywale potrzebują wygranej.
Z tego powodu obaj selekcjonerzy obu drużyn zdecydują się dzisiaj prawdopodobnie na najmocniejsze składy. Holendrzy będą jednak ograniczeni - z powodu dwóch żółtych kartek z Chile nie zagra Robin van Persie. Najpewniej z powodu urazu nie zagra także Martins Indi. Chilijczyków niezmiennie martwi za to stan zdrowia Arturo Vidala. Zawodnik Juventusu nie wziął udziału w piątkowym treningu.
Początek meczu o godzinie 18:00 na Arena Corithians w Sao Paulo.
Wprost.pl