NA ŻYWO: Polska - Brazylia

Dodano:
Polscy siatkarze (fot. RAFAL OLEKSIEWICZ / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Reprezentacja Polski pokonała w finale mistrzostw świata Brazylię 3:1 i po raz drugi w historii sięgnęła po ten tytuł. To piękne zwieńczenie turnieju, który odbył się w naszym kraju.
3 grudnia 2006 roku - to właśnie wtedy w Tokio graliśmy po raz drugi w historii w finale mistrzostw świata. I o ile w 1974 roku wygraliśmy, o tyle osiem lat temu doznaliśmy druzgocącej porażki.

Biało-czerwoni nie mieli tamtego dnia najmniejszych szans z broniącymi tytułu Canarinhos. Mecz zresztą zaczął się dla nas fatalnie. Do Japonii zabraliśmy przecież tylko jednego libero - Piotra Gacka, który doznał kontuzji w półfinale z Bułgarią. Gacek w finale na boisko wyszedł, ale wytrzymał tylko jeden set. Ten pierwszy, przegrany w fatalnym stylu do dwunastu. Gacka zastąpił Michał Bąkiewicz, ale Polacy, którzy nie poradzili sobie z presją, kolejne partie przegrali do dwudziestu dwóch i do siedemnastu.

Osiem lat temu srebrny medal Polaków był dużym zaskoczeniem. Dziś, kiedy kończą się mistrzostwa, których byliśmy gospodarzami, nie ukrywajmy - to właśnie finał był celem. Do spełnienia marzeń zostało postawić tylko jeden krok. Rzecz w tym, że ten najtrudniejszy.

Brazylijczycy bronią mistrzostwa sprzed czterech lat, ośmiu i... dwunastu. Siatkarze z Ameryki Południowej niepodzielnie rządzą w światowym volleyballu - i choć ograliśmy ich w drugiej fazie turnieju, nikt nie ma wątpliwości, że tym razem będzie trudniej.

Czy nasi siatkarze tym razem sobie poradzą z presją i pokonają rutynowanych finalistów? Przekonamy się późnym wieczorem.

Wprost.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...