NA ŻYWO: Polska - Szwajcaria
Dodano:
Reprezentacja Polski zremisowała 2:2 w meczu towarzyskim ze Szwajcarią. To ostatnie spotkanie biało-czerwonych w tym roku.
Nawałce właśnie stuknął rok w polskiej kadrze. Zaczęło się bardzo źle - wszyscy pamiętamy chaos w drużynie, taśmowe sprawdzanie kolejnych piłkarzy w reprezentacji, często takich, którzy o grze z orzełkiem na piersi nawet nie marzyli. W swoim pierwszym meczu jako selekcjoner Nawałka przegrał 0:2 ze Słowacją, później było niewiele lepiej.
Wygląda jednak na to, że były trener Górnika znalazł swój sposób na kadrę. Po długim błądzeniu ustalił w drużynie hierarchię, dobrał zawodników według własnego klucza, stworzył zgraną drużynę. Reprezentacja stanowi grupę, każdy zna w niej swoje miejsce w szeregu. Drużyna odnalazła swój rytm, wydaje się, że dobre relacje z szatni w bezpośredni sposób wpłynęły na grę biało-czerwonych.
Nasze wyniki w eliminacjach do Euro 2016 są w efekcie godne pozazdroszczenia. Wysoka wygrana z Gibraltarem, historyczna wygrana z Niemcami, remis ze Szkocją, który pozostawił niedosyt, wreszcie wysoka wygrana z Gruzinami na wyjeździe. Czterech bramek naszym ostatnim rywalom na ich terenie do tej pory nie strzeliła żadna piłkarska potęga świata. Cztery mecze, 10 punktów, pewne pierwsze miejsce w grupie.
To jednak wszystko efekty gry podstawowej jedenastki. Selekcja Nawałki nadal trwa - dzisiaj selekcjoner będzie poszukiwał zmienników. Do Dortmundu wrócił już lekko kontuzjowany Piszczek, w jego miejsce zagra Łukasz Olkowski. Odpocznie także Wojciech Szczęsny - po 45 minut zagrają Artur Boruc i Łukasz Fabiański. W środku pola zobaczymy młodego Piotra Zielińskiego, który w Empoli odzyskuje formę. Na ławce tym razem ma usiąść Sebastian Mila. Najpewniej zagra także Thiago Cionek.
Dla selekcjonera ważniejsze, niż wynik, będą więc dzisiaj poszukiwania wartościowych zmienników dla zawodników z pierwszej jedenastki. Mimo to możemy powalczyć o zwycięstwo. Szwajcarzy, których z ostatniego mundialu wyrzuciła dopiero w 1/8 turnieju Argentyna, również zagrają w rezerwowym składzie.
Wprost.pl
Wygląda jednak na to, że były trener Górnika znalazł swój sposób na kadrę. Po długim błądzeniu ustalił w drużynie hierarchię, dobrał zawodników według własnego klucza, stworzył zgraną drużynę. Reprezentacja stanowi grupę, każdy zna w niej swoje miejsce w szeregu. Drużyna odnalazła swój rytm, wydaje się, że dobre relacje z szatni w bezpośredni sposób wpłynęły na grę biało-czerwonych.
Nasze wyniki w eliminacjach do Euro 2016 są w efekcie godne pozazdroszczenia. Wysoka wygrana z Gibraltarem, historyczna wygrana z Niemcami, remis ze Szkocją, który pozostawił niedosyt, wreszcie wysoka wygrana z Gruzinami na wyjeździe. Czterech bramek naszym ostatnim rywalom na ich terenie do tej pory nie strzeliła żadna piłkarska potęga świata. Cztery mecze, 10 punktów, pewne pierwsze miejsce w grupie.
To jednak wszystko efekty gry podstawowej jedenastki. Selekcja Nawałki nadal trwa - dzisiaj selekcjoner będzie poszukiwał zmienników. Do Dortmundu wrócił już lekko kontuzjowany Piszczek, w jego miejsce zagra Łukasz Olkowski. Odpocznie także Wojciech Szczęsny - po 45 minut zagrają Artur Boruc i Łukasz Fabiański. W środku pola zobaczymy młodego Piotra Zielińskiego, który w Empoli odzyskuje formę. Na ławce tym razem ma usiąść Sebastian Mila. Najpewniej zagra także Thiago Cionek.
Dla selekcjonera ważniejsze, niż wynik, będą więc dzisiaj poszukiwania wartościowych zmienników dla zawodników z pierwszej jedenastki. Mimo to możemy powalczyć o zwycięstwo. Szwajcarzy, których z ostatniego mundialu wyrzuciła dopiero w 1/8 turnieju Argentyna, również zagrają w rezerwowym składzie.
Wprost.pl