NA ŻYWO: Manchester City - Bayern Monachium
Dodano:
Manchester City jeszcze nie żegna się z Ligą Mistrzów - gospodarze po szalonym meczu pokonali Bayern Monachium 3:2. Bohaterem "Obywateli" został Sergio Aguero, który zanotował hat-tricka. Jednego z goli dla gości zdobył Robert Lewandowski.
To powinien być szlagier fazy grupowej. Sytuacja obu drużyn w grupie E jest jednak zgoła odmienna. Bayern z kompletem dwunastu punktów ma już zapewniony awans do fazy pucharowej rozgrywek. "Obywatele" z kolei dwa razy przegrali i dwa razy zremisowali. W sumie uzbierali raptem... dwa oczka.
Manchester City w ogóle ma zresztą nieciekawy sezon - oczywiście jeśli weźmiemy pod uwagę ambicje przebogatego klubu. Mistrzowie Anglii już się pożegnali z Pucharem Ligi, w Premier League do Chelsea tracą osiem punktów, a dzisiaj, jeśli Roma wygra w Moskwie, porażka lub remis będzie oznaczać pożegnanie się z Ligą Mistrzów. To może z kolei skutkować utratą pracy przez Pellegriniego.
Niemoc angielskiej drużyny w europejskich pucharach jest zresztą zastanawiająca - "The Citizens" od kilku lat nie mogą przebrnąć przez fazę grupową rozgrywek. Udało się przed rokiem, ale w 1/8 finału czekała Barcelona i pozbawiła drużynę z niebieskiej części Manchesteru złudzeń. A teoretycznie zespół ma przecież wszystko, aby osiągać wyniki na miarę Bayernu. Jest zaplecze, są pieniądze, są gwiazdy.
Mistrzowie Anglii nie są jednak dzisiaj pozbawieni szans - Bayern Monachium ma już zapewniony awans z pierwszego miejsca w grupie. To może oznaczać, że drużyna Pepa Guardioli dzisiaj nie zagra na swoim optymalnym poziomie. A co o tym myślą wszystkim Anglicy? Przyjmują zakłady na nazwisko następcy Pellegriniego...
Wprost.pl
Manchester City w ogóle ma zresztą nieciekawy sezon - oczywiście jeśli weźmiemy pod uwagę ambicje przebogatego klubu. Mistrzowie Anglii już się pożegnali z Pucharem Ligi, w Premier League do Chelsea tracą osiem punktów, a dzisiaj, jeśli Roma wygra w Moskwie, porażka lub remis będzie oznaczać pożegnanie się z Ligą Mistrzów. To może z kolei skutkować utratą pracy przez Pellegriniego.
Niemoc angielskiej drużyny w europejskich pucharach jest zresztą zastanawiająca - "The Citizens" od kilku lat nie mogą przebrnąć przez fazę grupową rozgrywek. Udało się przed rokiem, ale w 1/8 finału czekała Barcelona i pozbawiła drużynę z niebieskiej części Manchesteru złudzeń. A teoretycznie zespół ma przecież wszystko, aby osiągać wyniki na miarę Bayernu. Jest zaplecze, są pieniądze, są gwiazdy.
Mistrzowie Anglii nie są jednak dzisiaj pozbawieni szans - Bayern Monachium ma już zapewniony awans z pierwszego miejsca w grupie. To może oznaczać, że drużyna Pepa Guardioli dzisiaj nie zagra na swoim optymalnym poziomie. A co o tym myślą wszystkim Anglicy? Przyjmują zakłady na nazwisko następcy Pellegriniego...
Wprost.pl