NA ŻYWO: Bayern Monachium - FC Porto

Dodano:
Robert Lewandowski (fot. Revierfoto / Action Press / Foto Olimpik / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Bayern Monachium wygrał z FC Porto 6:1 w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Mimo porażki w pierwszym spotkaniu Bawarczycy awansowali do półfinału. Dwa gole dla zespołu Josepa Guardioli zdobył Robert Lewandowski.

O pierwszym meczu z FC Porto gracze Bayernu Monachium woleliby zapomnieć. Zespół Josepa Guardioli przegrał 1:3 i w rewanżu musi postawić wszystko jedną kartę. Stawką jest awans do półfinału Ligi Mistrzów.

Plaga kontuzji i trzęsienie ziemi

Po słabym wyniku z FC Porto w Bayernie zawrzało i zaczęło się szukanie winnego za kompromitującą porażkę. Padło na… lekarza drużyny. Guardiola stwierdził, że przez przeciągające się kontuzje niektórych piłkarzy nie mógł wystawić optymalnego składu. W konsekwencji cały sztab medyczny sam postanowił odejść z klubu. Lekarz Hans Mueller-Wohlfahrt, który w swoim fachu uchodzi za gwiazdę w Monachium pracował z krótką przerwą od 1977 roku. Znaleziono kozła ofiarnego, ale problemy kadrowe pozostały. We wtorek nie zagrają kontuzjowani David Alaba, Mehdi Benatia, Javi Martinez, Arjen Robben, Tom Starke i Franck Ribery. Lista nieobecnych w Porto jest znacznie krótsza. Zawieszeni za kartki są Alex Sandro i Danilo, a z powodu kontuzji nie wystąpi Cristian Tello.

Lewandowski zagrzewa do walki

- Nie chcę strzelać tylko w Bundeslidze, ale też w rewanżu z FC Porto. Uważam, że nadal wszystko jest możliwe – powiedział Robert Lewandowski przed wtorkowym starciem w Champions League. W pierwszym meczu Polak nie popisał się skutecznością, ale słabo zagrała cała drużyna z Bawarii. W zdziesiątkowanym przez kontuzje zespole z Monachium dyspozycja 26-letniego napastnika będzie bez wątpienia bardzo istotna.

Czeka nas niezwykle emocjonujące widowisko. Porto już jest rewelacją tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, a ekipa Julena Lopeteguiego za chwilę może znaleźć się w półfinale. Bayern z pewnością nie złoży broni, więc czeka nas walka o awans do ostatniego gwizdka.

łg, Wprost.pl

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...