NA ŻYWO: FK Sarajewo - Lech Poznań
Dodano:
Lech Poznań wygrał na wyjeździe z FK Sarajewo 2:0 w meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Wynik spotkania w pierwszej połowie otworzył Kasper Hamalainen. Zwycięstwo po przerwie przypieczętował nowy napastnik „Kolejorza” Denis Thomalla.
- Liga Mistrzów jest naszym marzeniem, ale trzeba twardo stąpać po ziemi - powiedział wiceprezes Lecha Piotr Rutkowski. - W Lechu nie mamy dziś zespołu gotowego do rywalizacji w fazie grupowej LM, co nie znaczy, że nie możemy się tam znaleźć – dodał. Nikt jednak odpuszczać nie zamierza. Faza grupowa Champions League byłaby spełnieniem marzeń dla graczy „Kolejorza”. Maciej Skorża ma szansę zostać pierwszym od 19 lat trenerem, który wprowadzi polski zespół do Ligi Mistrzów.
Kocioł bałkański
Mecz FK Sarajewo - Lech Poznań będzie rozgrywany przy 20-tysięcznej publiczności, która słynie z żywiołowego dopingu. Gospodarze będą mieli więc solidne wsparcie. - Mam nadzieję, że mentalnie będziemy na tyle silni, że na boisku będą decydowały umiejętności, a nie emocje, nieodpowiedzialne zachowania, czy pozwolenie sobie na prowokacje - powiedział trener Skorża.
Lech słaby w obronie?
W letnim oknie transferowym poznaniacy nie tracili czasu. Z klubem pożegnał się Zaur Sadajew, ale potem szybko dopięto kilka transferów. Do Lecha dołączyli Marcin Robak, Denis Thomalla, Abdul Aziz Tetteh oraz Dariusz Dudka. Wydaje się, że "Kolejorz" ma silniejszą kadrę, niż w poprzednim sezonie. Trener FK Sarajevo Denan Uscuplić stwierdził, że Lech najsłabszy jest w defensywie. - W zespole mistrza Polski nie ma wielkich piłkarskich nazwisk, ale są świetną drużyną, grają jakby byli jednością. Najsłabszym punktem polskiego klubu jest formacja obronna. W ataku są bardzo mocni - mówił Uscuplić.
Czołowym graczem FK Sarajevo jest Bojan Puzigaca, który jeszcze niedawno grał w Cracovii. W Polsce nie został jednak długo, bowiem nie wywalczył sobie stałego miejsca w jedenastce "Pasów". Poza tym szeregi rywala Lecha zasilili Tomislav Barbarić i Milan Stepanov, którzy mają spore doświadczenie w pucharach.
Upał może przeszkadzać
Wtorkowy mecz będzie rozgrywany w 30-stopniowym upale. - Jesteśmy dobrze przygotowani i powinniśmy sobie z takimi warunkami radzić. Podczas zgrupowania w Gniewinie rozegraliśmy kilka sparingów przy bardzo wysokiej temperaturze - przekonywał trener Skorża. Lech dodatkowo jest zmotywowany zdobyciem Superpucharu. Mistrzowie Polski w dobrym stylu wygrali z Legią 3:1 i trofeum trafiło do Poznania. Teraz przyszedł czas na pierwszy krok w eliminacjach Ligi Mistrzów. Początek meczu FK Sarajewo - Lech Poznań o 21:00.
łg, Wprost.pl
Kocioł bałkański
Mecz FK Sarajewo - Lech Poznań będzie rozgrywany przy 20-tysięcznej publiczności, która słynie z żywiołowego dopingu. Gospodarze będą mieli więc solidne wsparcie. - Mam nadzieję, że mentalnie będziemy na tyle silni, że na boisku będą decydowały umiejętności, a nie emocje, nieodpowiedzialne zachowania, czy pozwolenie sobie na prowokacje - powiedział trener Skorża.
Lech słaby w obronie?
W letnim oknie transferowym poznaniacy nie tracili czasu. Z klubem pożegnał się Zaur Sadajew, ale potem szybko dopięto kilka transferów. Do Lecha dołączyli Marcin Robak, Denis Thomalla, Abdul Aziz Tetteh oraz Dariusz Dudka. Wydaje się, że "Kolejorz" ma silniejszą kadrę, niż w poprzednim sezonie. Trener FK Sarajevo Denan Uscuplić stwierdził, że Lech najsłabszy jest w defensywie. - W zespole mistrza Polski nie ma wielkich piłkarskich nazwisk, ale są świetną drużyną, grają jakby byli jednością. Najsłabszym punktem polskiego klubu jest formacja obronna. W ataku są bardzo mocni - mówił Uscuplić.
Czołowym graczem FK Sarajevo jest Bojan Puzigaca, który jeszcze niedawno grał w Cracovii. W Polsce nie został jednak długo, bowiem nie wywalczył sobie stałego miejsca w jedenastce "Pasów". Poza tym szeregi rywala Lecha zasilili Tomislav Barbarić i Milan Stepanov, którzy mają spore doświadczenie w pucharach.
Upał może przeszkadzać
Wtorkowy mecz będzie rozgrywany w 30-stopniowym upale. - Jesteśmy dobrze przygotowani i powinniśmy sobie z takimi warunkami radzić. Podczas zgrupowania w Gniewinie rozegraliśmy kilka sparingów przy bardzo wysokiej temperaturze - przekonywał trener Skorża. Lech dodatkowo jest zmotywowany zdobyciem Superpucharu. Mistrzowie Polski w dobrym stylu wygrali z Legią 3:1 i trofeum trafiło do Poznania. Teraz przyszedł czas na pierwszy krok w eliminacjach Ligi Mistrzów. Początek meczu FK Sarajewo - Lech Poznań o 21:00.
łg, Wprost.pl