– Irlandczycy bardzo dobrze się bronili przez 90 minut, mimo stworzenia kilku dogodnych sytuacji brakowało tej bramki. Ostatecznie udało nam się ją strzelić i to jest najważniejsze – stwierdził Krychowiak, choć zaznaczył, że rywal był „bardzo wymagający”, przez co Polacy przez cały czas musieli grać na wysokim poziomie. Jednocześnie dodał, że zdobycie trzech punktów to „coś optymistycznego na dalszą część tego turnieju”.
– Była cierpliwość, była dokładność, była szybkość w grze, najważniejsze, że udokumentowaliśmy to strzeleniem bramki – podsumował spotkanie. – Jeżeli będziemy się cieszyć tylko z tego, że wygraliśmy mecz, to szybko wrócimy do domu – uspokoił nastroje Krychowiak. – Mimo że to jest historyczne zwycięstwo, to dla tej reprezentacji nie jest wystarczające – dodał.
Czytaj też:
Zwycięstwo w meczu otwarcia! Polska wreszcie wygrywa na Euro!