Emilia Ankiewicz na Instagramie pokazała wiadomość, którą dostała na swój adres e-mail. Zarzucono jej m.in., że nie skupia się odpowiednio na sporcie, a czas poświęca na rapowanie.
„Wiedziałem, że tak będzie. Rapujesz, cudujesz, a gdzie trening? Powiesz, że trenujesz ciężko. Owszem, ale to jest ciężki trening jak na twoją miarę. Inni trenują znacznie ciężej. Ty się nie nadajesz do sportu. Wzrost i długie nogi nie wystarczą do wyczynowego sportu. Może na Uniwersjadę wystarczą, ale nie na profesjonalny sport. Nie masz w sobie ducha fightera, nie masz w sobie mocy. Jesteś ładna, to fakt, ale właśnie dlatego, że masz niski poziom testosteronu. A poza tym masz już 28 lat” – napisał nadawca.
Po tym, jak Ankiewicz pokazała wiadomość, natychmiast dostała wsparcie od swoich fanów. Na Twitterze całą sytuację skomentował m.in. Marek Plawgo, były polski lekkoatleta, sprinter i płotkarz. „Taką korespondencję wrzuciła na instastory Emilia Ankiewicz. Ktoś serio poświęcił swój czas, żeby sobie kopnąć leżącą. Dla Emilii były to trudne i niestety nieudane mistrzostwa kraju. Są gdzieś granice?” – pytał.
Ankiewicz na ostatnich mistrzostwach Polski nie zdobyła medalu. W biegu na 400 metrów przez płotki zajęła czwarte miejsce. Osiągnęła czas 57,84, a do podium zabrakło jej 0,74 sek.
Czytaj też:
Legia znowu zawiodła! Porażka i głośne gwizdy na trybunach
Emilia Ankiewicz