Robert Lewandowski zrywa umowę z Huawei. Chiński koncern miał wspierać Rosję

Robert Lewandowski zrywa umowę z Huawei. Chiński koncern miał wspierać Rosję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Lewandowski
Robert LewandowskiŹródło:Newspix.pl / ZUMA
Jak poinformowały WP SportoweFakty, Robert Lewandowski zdecydował o zerwaniu umowy z firmą technologiczną Huawei. Postanowienie jest pokłosiem informacji, jakoby koncern wspierał Rosjan w ustabilizowaniu sieci podczas odpierania cyberataków.

Angielskie media poinformowały, że informatycy chińskiego koncernu Huawei mieli wspierać Rosję w odbieraniu ataków cybernetycznych. „Daily Mail” pisał w swojej publikacji, że informatycy firmy Huawei „przybiegli Putinowi z pomocą” po tym, jak rosyjskie strony internetowe i serwery zaczęły być masowo atakowane m.in. przez hakerów z grupy Anonymous.

Huawei ma na terytorium Rosji pięć centrów badawczych. Zdaniem Daily Mail, to właśnie pracownicy z tych biur mieli pomagać w ustabilizowaniu rosyjskiego internetu. Tajemniczy raport podawał, że jest to łącznie 50 tysięcy pracowników.

Robert Lewandowski zrywa umowę z Huawei

Doniesienia o możliwej współpracy koncernu z Rosją zaniepokoiły i skłoniły go do podjęcia radykalnych decyzji. Polak zdecydował, że nie chce dłużej być twarzą Huawei. Koncern miał już zostać poinformowany o decyzji piłkarza, a cała sprawa ma być procedowana przez prawników. Umowa reklamowa, która została podpisana przez Polaka w styczniu 2022 roku miała być warta około pięć milionów euro.

– Informuję, że podjęliśmy dziś decyzję o zakończeniu współpracy marketingowej między Robertem Lewandowskim a marką Huawei. Tym samym realizacja wszelkich świadczeń promocyjnych została z naszej strony wstrzymana – zakomunikował w rozmowie z WP SportoweFakty manager piłkarza Tomasz Zawiślak.

Huawei odpowiada na zarzuty

Chiński koncern nie czekał długo z odpowiedzią na decyzję Roberta Lewandowskiego. „ CBG Polska żałuje zakończenia partnerstwa z Robertem Lewandowskim. Doceniamy naszą długoletnią współpracę i życzymy mu samych sukcesów w przyszłości. Huawei przypomina równocześnie, że publikacja Daily Mail to fake news – zawarte w niej informacje są nieprawdziwe” – czytamy w nadesłanej do naszej redakcji odpowiedzi firmy Huawei.

W tym kontekście warto dodać, że Huawei także zmaga się z niedogodnościami dotyczącymi sankcji gospodarczych. W 2019 roku firma została wpisana na „czarną listę” Departamentu Handlu Stanów Zjednoczonych, co poważnie utrudniło jej funkcjonowanie na rynku.

Czytaj też:
Anna Lewandowska odda mieszkanie po babci dla uchodźców z Ukrainy. „Na pewno by tego chciała”

Opracował:
Źródło: WP SportoweFakty