Zawodnicy Thomasa Thurnbichlera coraz szybciej zbliżają się do końca sezonu 2023/2024. Trudno podejrzewać, aby poza Aleksandrem Zniszczołem ktokolwiek z Polaków tęsknił za mijająca rywalizacją. Przyzwyczajeni do sukcesów i licznych podiów kibice nad Wisłą muszą póki co zadowolić się tylko jednym trzecim miejscem, wywalczonym przez wspomnianego 30-latka z Cieszyna.
Kamil Stoch zdradził niezrealizowany pomysł na poprawę formy
Polscy skoczkowie obecnie rywalizują w norweskim cyklu Raw Air. Nie mogą go jednak zaliczyć do udanego. Poza Maciejem Kotem żaden ze skoczków nie zdobywał punktów we wszystkich konkursach cyklu. Prawdopodobnie weterani Thurnbichlera najchętniej już zakończyliby sezon. Trudno podejrzewać, aby w ostatnich kilku tygodniach ich forma nadzwyczaj by się poprawiła.
W rozmowie z portalem sport.pl o diagnozę obecnego sezonu pokusił się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski zdradził, że w trakcie cyklu powstał pomysł, aby on, Piotr Żyła i Dawid Kubacki trenowali innym trybem niż reszta polskich skoczków. Miałoby to pomóc im w powrocie do optymalnej formy. Zawodnik do teraz nie wie, dlaczego koncepcja nie doszła do skutku.
– Były też nawet pomysły, żebyśmy trenowali trochę innym tokiem, innym torem: żebyśmy nie musieli jeździć na wszystkie zgrupowania. Z racji przede wszystkim doświadczenia, które posiadamy przez lata startów i treningów, tak naprawdę nie musimy robić bazy, którą muszą zrobić młodsi zawodnicy. Później o tym gdzieś się chyba zapomniało i trenowaliśmy normalnym tokiem – powiedział Stoch.
Polacy w trzeciej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata
Najlepszym Polakiem w klasyfikacji Pucharu Świata jest Aleksander Zniszczoł (22. miejsce). Kamil Stoch plasuje się cztery miejsca niżej.
Czytaj też:
Pech znanego skoczka. Musi przedwcześnie zakończyć sezonCzytaj też:
Taka będzie przyszłość Thurnbichlera. Słowa Małysza ucinają plotki