NHL: obrońcy Pucharu Stanleya pokonani

NHL: obrońcy Pucharu Stanleya pokonani

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc
Obrońcy Pucharu Stanleya, hokeiści Boston Bruins przegrali z Florida Panthers 0:2 w czwartkowym meczu ligi NHL. Finaliści poprzednich rozgrywek Vancouver Canucks wygrali z Montreal Canadiens 4:3 po karnych.
Obie bramki w Bostonie padły w końcówce spotkania, w 58. min gola zdobył Tomas Kopecky, a 42 sekundy przed ostatnią syreną wynik ustalił Kris Versteeg - do pustej bramki. Występujący między słupkami ekipy z  Florydy Jose Theodore zatrzymał 40 strzałów gospodarzy.

W Montrealu zespół Canucks sięgnął po wygraną, mimo że po 22 minutach przegrywał z Canadiens 0:3. Bohaterem przyjezdnych był Cody Hodgson, który najpierw trafił na 2:3 (wyrównał w 56. minucie Sami Salo), a potem jako jedyny posłał krążek do siatki w serii rzutów karnych. Zawodnicy Detroit Red Wings zdobyli pięć bramek w pierwszej tercji (już po trzech mniutach było 2:0) i tym samym zapewnili sobie zwycięstwo nad Phoenix Coyotes. W kolejnych odsłonach "Kojoty" odpowiedziały dwoma trafieniami. Jeden z najlepszych klubów Konferencji Zachodniej Chicago Blackhawks pokonał w Nowym Jorku Islanders 3:2 po dogrywce. Dwa gole, w tym w  dodatkowym czasie gry, uzyskał Patrick Sharp.

Dramatyczny przebieg miało spotkanie New Jersey Devils - Ottawa Senators. Goście prowadzili 3:0, by przegrywać 3:4. Pięć sekund przed końcem, mimo gry w liczebnym osłabieniu, na 4:4 trafił hokeista "Senatorów" Jesse Winchester, ale w karnych o sukcesie "Diabłów" przesądził 21-letni Adam Henrique.

Rzutem na taśmę zwycięstwo zapewnili hokeiści Nashville Predators -  4:3 z Columbus Blue Jackets. Przegrywali 1:3, a dopiero w ostatnich sekundach do remisu doprowadzili Patric Hornqvist i Siergiej Kosticyn. W  drugiej minucie dogrywki bramkę dla Predators strzelił Colin Wilson.

eb, pap