Henry pojawił się na boisku w 68 minucie. 10 minut później Francuz zdobył swoją 175 bramkę w barwach Arsenalu - 34-letni napastnik wykorzystał doskonałe podanie Alexandre'a Songa i precyzyjnym strzałem przy dalszym słupku pokonał bramkarza Leeds United. Występ w meczu z Leeds był dla Henry'ego pierwszym meczem w barwach Londyńczyków po czteroipółletniej przerwie. Na początku stycznia francuski piłkarz podpisał krótkoterminowy kontrakt - został wypożyczony do Arsenalu z New York Red Bulls na dwa miesiące.
Gol, którego Francuz zdobył w swoim powtórnym debiucie w barwach "Kanonierów", przyczynił się do awansu zespołu do czwartej rundy Pucharu Anglii, w której Arsenal zmierzy się za dwa tygodnie z Aston Villą. Do zwycięstwa drużyny z Londynu przyczynił się także Wojciech Szczęsny. Bramkarz reprezentacji Polski przez większość spotkania nie miał zbyt wielu okazji do interwencji, ale w końcówce meczu popisał się skuteczną obroną po groźnym uderzeniu Mikaela Forssella.
PAP, arb