Formuła 1: nie będzie GP Bahrajnu? "Prawa człowieka są ważniejsze"

Formuła 1: nie będzie GP Bahrajnu? "Prawa człowieka są ważniejsze"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kierowcy Formuły 1 zbojkotują Bahrajn? (fot. Jose Ma Izquierdo Galiot/Wikipedia) 
Ubiegłoroczny wyścig Formuły 1 o Gran Prix Bahrajnu nie odbył się z powodu niepewnej sytuacji politycznej w tym kraju. Teraz nad imprezą znów zbierają się czarne chmury. Organizacje praw człowieka nawołują kierowców i szefów teamów do jej bojkotu.
Wyścig zaplanowano na 22 kwietnia, jednak sytuacja w Bahrajnie wciąż daleka jest od normalizacji, a ostre rozprawienie się rządzących z opozycją i  protestującymi budzi mieszane odczucia zagranicznych obserwatorów. Do tego na początku roku uaktywniły się miejscowe organizacje praw człowieka, które ruszyły z agitacją na rzecz zbojkotowania imprezy.

- Kręgi rządowe i zamożni sponsorzy chcą przy okazji GP Bahrajnu zademonstrować światu, że wszystko wróciło do względnej normalności, a tak nie jest. Nasze działania mają uświadomić kierowcom i ich szefom jaka jest naprawdę sytuacja. Wierzymy, że nie wezmą oni udziału w tej politycznej demonstracji - oświadczył wiceszef Centrum Bahrajnu do spraw Praw Człowieka Nabeel Rajab.

PAP, arb