Osiemnastu trenerów Bundesligi wskazało na Bayern Monachium jako na zdecydowanego faworyta w walce o tytuł mistrzowski. Szyki spróbuje im popsuć druga w tabeli Borussia Dortmund. Niemiecka liga piłkarska po 30 dniach przerwy 20 stycznia wznawia rozgrywki. Rundę wiosenną rozpocznie mecz Borussii Moenchengladbach z Bayernem. Na inaugurację sezonu znacznie niżej notowani piłkarze Borussii pokonali Bawarczyków 1:0.
Tytułu mistrzowskiego broni ekip prowadzona przez Juergena Kloppa, w której składzie jest trzech Polaków - Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski. Do lidera obecnych rozgrywek piłkarze z Dortmundu tracą trzy punkty, ale nie mogą w pierwszych spotkaniach liczyć na pomoc kibiców. Fani postanowili protestować przeciwko zbyt wysokim cenom biletów. Borussia pierwszy mecz rozegra na wyjeździe z Hamburgerem SV.
Niemieckie kluby w okienku transferowym nie były zbyt aktywne. Najwięcej w składzie pozmieniał VfL Wolfsburg, który zajmuje 12 miejsce w tabeli. Trener Felix Magath "dostał" od właścicieli aż ośmiu nowych zawodników, którzy kosztowali prawie 30 mln euro. Po raz pierwszy w historii w inauguracji rundy nie może wziąć udziału aż 57 piłkarzy. Jedni nie mogą pomóc drużynie z powodu urazu, inni zostali powołani do reprezentacji na rozpoczynający się 21 stycznia Puchar Afryki i trzeba jeszcze dodać tych, co muszą pauzować za kartki. Lista kontuzjowanych jest szczególnie bardzo duża - 35 graczy.
Najbardziej poszkodowany jest FC Nuernberg, w których szeregach będzie brakowało siedmiu zawodników. FC Schalke nie będzie mogło skorzystać z sześciu graczy.PAP, arb