Marcin Gortat zdobył dla Phoenix Suns 12 punktów i miał tyle samo zbiórek, a jego zespół pokonał we własnej hali Charlotte Bobcats 95:89. To dziewiąte w tym sezonie zwycięstwo koszykarzy z Arizony, którzy zajmują 12. miejsce w Konferencji Zachodniej ligi NBA.
Polski środkowy na parkiecie spędził ponad 28 minut. Tym razem miał nieco niższą niż zwykle skuteczność - trafił pięć z jedenastu rzutów z gry i dwa z czterech wolnych. Jego dorobek uzupełniają trzy asysty oraz jeden blok. Najskuteczniejszy w ekipie Suns był Michael Redd - 17 pkt, ale o jej zwycięstwie zdecydowała dobra gra w czwartej kwarcie zmiennika Gortata - Robina Lopeza, który uzyskał w niej 11 ze swoich 13 punktów.
W zespole gości na wyróżnienie zasłużył Kemba Walker - 22 pkt. Suns kolejny mecz rozegrają w poniedziałek, kiedy na wyjeździe zmierzą się z Atlanta Hawks.
eb, pap