Tomasz Kuszczak, który 21 lutego został wypożyczony z Manchesteru United do I-ligowego Watfordu, nie będzie dobrze wspominał debiutu w nowym zespole. W meczu 33 kolejki Championship polski bramkarz puścił trzy gole, a jego drużyna uległa u siebie Southampton 0:3.
Kuszczak trzykrotnie wyciągał piłkę z siatki po strzałach napastnika Rickiego Lamberta (ostatnią bramkę zdobył z rzutu karnego). Dzięki zwycięstwu nad Watford "Święci" wrócili na pierwsze miejsce w tabeli Championship - z kolei Watford w gronie 24 zespołów wciąż jest 17.
Kuszczak od kilku miesięcy nie mógł przebić się do podstawowego składu Manchesteru United (do klubu z Manchesteru trafił w 2006 roku). Ostatnio był dopiero czwartym bramkarzem w zespole - większym zaufaniem sir Aleksa Fergusona cieszyli się: sprowadzony latem z Atletico Madryt Hiszpan David de Gea, Duńczyk Anders Lindegaard oraz Anglik Ben Amos.
W reprezentacji narodowej Kuszczak zagrał w dziesięciu meczach. Po raz ostatni w spotkaniu z Hiszpanią 8 czerwca 2010 roku. Drużyna Franciszka Smudy przegrała wtedy 0:6.
PAP, arb