Jarosław Hampel miał groźny upadek podczas pierwszego wyścigu żużlowej Grand Prix Danii w Kopenhadze. Według wstępnych prognoz mógł złamać prawe podudzie.
Tuż po starcie, na pierwszym łuku, Polak zderzył się z Duńczykiem Kennethem Bjerre i obaj upadli na tor. Sędzia dopuścił powtórkę w pełnym składzie, jednak Hampel nie był w stanie kontynuować zawodów. Jeśli podejrzenie złamania nogi się potwierdzi, czeka go wielotygodniowa przerwa w startach.
Hampel to wicemistrz świata z 2010 roku i brązowy medalista z ubiegłego. W tym sezonie po czterech eliminacjach GP zawodnik Unii Leszno zajmował szóste miejsce.sjk, PAP