Justyna Kowalczyk pokazała wspaniałe przygotowanie do mistrzostw podczas sztafety kobiet na dystansie 4x5 kilometrów. Jej koleżanki z kadry nie wytrzymały jednak narzuconego tempa i Polki zakończyły sztafetę na dziewiątej pozycji.
Kowalczyk na trasę ruszyła jako druga w polskiej sztafecie - z dziesiątej pozycji i ze stratą 37,1 sekundy do prowadzącej Therese Johaug. Najlepsza polska biegaczka od razu narzuciła szalone tempo i podczas swojego biegu zdążyła wyprzedzić wszystkie rywalki. Druga Johaug zakończyła swoją zmianę 0,8 sekundy za Polką, a trzecia Kerttu Niskanen straciła do Kowalczyk aż 44,3 sekundy.
To jednak nic nie dało - biegnące po Justynie Kowalczyk Paulina Maciuszek oraz Agnieszka Szymańczak roztrwoniły przewagę, którą wypracowała najlepsza polska biegaczka. Ostatecznie Polki zakończyły sztafetę na dziewiątej pozycji ze stratą 3:35,0.
pr
To jednak nic nie dało - biegnące po Justynie Kowalczyk Paulina Maciuszek oraz Agnieszka Szymańczak roztrwoniły przewagę, którą wypracowała najlepsza polska biegaczka. Ostatecznie Polki zakończyły sztafetę na dziewiątej pozycji ze stratą 3:35,0.
pr