Andrzej Gołota przegrał z Przemysławem Saletą, ale wciąż nie potrafi podjąć decyzji o zakończeniu kariery - podaje "Przegląd Sportowy".
Gołota po przegranej walce z Przemysławem Saletą nie ogłosił, że nadszedł czas na nowy rozdział w jego życiu. 45-letni Polak wzoruje się na Bernardzie Hopkinsie, 48-latku, który w nocy z soboty na niedzielę pokonał młodszego o 17 lat Tavorisa Clouda i zdobył pas mistrza świata IBF w kategorii półciężkiej.
Po walce Hopkinsa do Gołoty dzwoniło wiele osób z prośbą o komentarz. - Teraz wiadomo tyle, że o mistrzostwo Andrzej walczył już nie będzie. Ale czy to koniec? Tego powiedzieć nie mogę - twierdzi Mariola Gołota.
pr, "Przegląd Sportowy"
Po walce Hopkinsa do Gołoty dzwoniło wiele osób z prośbą o komentarz. - Teraz wiadomo tyle, że o mistrzostwo Andrzej walczył już nie będzie. Ale czy to koniec? Tego powiedzieć nie mogę - twierdzi Mariola Gołota.
pr, "Przegląd Sportowy"