Borussia Dortmund wylosowała w ćwierćfinale Ligi Mistrzów hiszpańską Malagę. Według Andrzeja Juskowiaka będzie to trudny dwumecz dla mistrzów Niemiec - podaje Sport.pl.
- Teoretycznie było to szczęśliwe losowanie dla Borussii, ale to, że Malaga zaszła tak daleko, to nie jest przypadek. Ten zespół traci bardzo mało bramek. To nie jest dobra wiadomość dla Roberta Lewandowskiego, będzie miał dużo pracy - twierdzi Juskowiak. W tym sezonie w lidze Malaga straciła 25 bramek, tyle co Real Madryt.
Były napastnik przypomina spotkania BVB z Realem, w których zespół z trzema Polakami w składzie poradził sobie bardzo dobrze. Malaga może jednak nie zmotywować ich do takiej pracy. - Malagę można traktować jako kopciuszka, a kto wie, może okaże się czarnym koniem tych rozgrywek - uważa były reprezentant Polski.
Według Juskowiaka kluczem do sukcesu będzie skuteczność Roberta Lewandowskiego.
pr, Sport.pl
Były napastnik przypomina spotkania BVB z Realem, w których zespół z trzema Polakami w składzie poradził sobie bardzo dobrze. Malaga może jednak nie zmotywować ich do takiej pracy. - Malagę można traktować jako kopciuszka, a kto wie, może okaże się czarnym koniem tych rozgrywek - uważa były reprezentant Polski.
Według Juskowiaka kluczem do sukcesu będzie skuteczność Roberta Lewandowskiego.
pr, Sport.pl