Ostatni w tabeli T-Mobile Ekstraklasy GKS Bełchatów pokonał walczący o europejskie puchary zespół Górnika Zabrze 2:0 i przedłużył swe nadzieje na pozostanie w lidze.
Mało kto spodziewał się, że drużyna z czołówki tabeli nie wywiezie z Bełchatowa ani jednego punktu. To w dużej mierze zasługa dobrze grającej obrony gospodarzy. Bełchatowianie nie pozwalali gościom na zbyt wiele, a po nieudanych atakach zabrzan wyprowadzali kontry. Po jednej z nich w 30 minucie gola zdobył Bartłomiej Bartosiak.
W drugiej połowie spotkanie miało podobny przebieg - Górnik miał piłkę, GKS kontratakował. Dobijający strzał padł w doliczonym czasie gry, a cegiełkę do utrzymania klubu w ekstraklasie dołożył Kamil Poźniak.
Po meczu GKS Bełchatów wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Bełchatowianie tracą 6 punktów do bezpiecznego, czternastego miejsca. Górnik Zabrze jest trzeci i ma 37 punktów - tyle samo, co czwarty Śląsk Wrocław i o dwa więcej niż piąty Piast Gliwice.
W 25 kolejce Śląsk zagra u siebie z Pogonią a Piast ma do rozegrania wyjazdowy mecz z Ruchem Chorzów.
zew, 90minut.pl
W drugiej połowie spotkanie miało podobny przebieg - Górnik miał piłkę, GKS kontratakował. Dobijający strzał padł w doliczonym czasie gry, a cegiełkę do utrzymania klubu w ekstraklasie dołożył Kamil Poźniak.
Po meczu GKS Bełchatów wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Bełchatowianie tracą 6 punktów do bezpiecznego, czternastego miejsca. Górnik Zabrze jest trzeci i ma 37 punktów - tyle samo, co czwarty Śląsk Wrocław i o dwa więcej niż piąty Piast Gliwice.
W 25 kolejce Śląsk zagra u siebie z Pogonią a Piast ma do rozegrania wyjazdowy mecz z Ruchem Chorzów.
zew, 90minut.pl