Działacze FC Barcelony uznali, że nie muszą szukać nowego bramkarza w trybie natychmiastowym. Victor Valdes zostanie w klubie do końca kontraktu, czyli przez kolejny sezon. Dopiero wtedy wróci temat nowego golkipera - podaje "Marca".
Valdes, który od dłuższego czasu konsekwentnie tłumaczy, że chce spróbować swoich sił w innej lidze i odmawia podpisania nowego kontraktu, najprawdopodobniej wypełni ten obowiązujący. Kataloński klub, który poważnie uszczuplił swój budżet transferowy na Neymarze (57 mln euro), nie będzie szukał następcy Valdesa już tego lata.
Po zakontraktowaniu napastnika i rezygnacji z zakupu bramkarza dla klubu priorytetem jest teraz wzmocnienie obrony. Duma Katalonii potrzebuje jednego lub nawet dwóch stoperów.
pr, "Marca"
Po zakontraktowaniu napastnika i rezygnacji z zakupu bramkarza dla klubu priorytetem jest teraz wzmocnienie obrony. Duma Katalonii potrzebuje jednego lub nawet dwóch stoperów.
pr, "Marca"