Przed trzecim spotkaniem finałów NBA, w którym zmierzyły się San Antonio Spurs i Miami Heat, amerykański hymn zaśpiewał 11-letni Sebastian De La Cruz. Wykonanie hymnu przez chłopca meksykańskiego pochodzenia wywołało w sieci falę rasistowskich komentarzy - podaje Sport.pl.
Emocje wzbudziło nie samo wykonanie hymnu przez 11-latka, a jego wygląd. Przez internet przelała się fala rasistowskich komentarzy dotyczących ubioru chłopca. "Czy nasz hymn musi śpiewać Meksykanin? Idź do diabła San Antonio!", "To amerykański hymn czy meksykański pokaz kapeluszy? Zabierzcie stąd tego dzieciaka!" - to tylko niektóre komentarze z sieci.
11-latka w obronę szybko wzięli inni internauci. Na gorzkie słowa odpowiedział również De La Cruz.
- Chciałbym podziękować za wszystkie miłe komentarze. Jeśli chodzi o rasistowskie komentarze, to szczerze mówiąc, świadczy to o tym, jak te osoby zostały wychowane. Moi rodzice powiedzieli mi, że nie ocenia się ludzi po wyglądzie. Ocenia się ludzi po tym, jacy są w środku - stwierdził chłopiec.
pr, Sport.pl
11-latka w obronę szybko wzięli inni internauci. Na gorzkie słowa odpowiedział również De La Cruz.
- Chciałbym podziękować za wszystkie miłe komentarze. Jeśli chodzi o rasistowskie komentarze, to szczerze mówiąc, świadczy to o tym, jak te osoby zostały wychowane. Moi rodzice powiedzieli mi, że nie ocenia się ludzi po wyglądzie. Ocenia się ludzi po tym, jacy są w środku - stwierdził chłopiec.
pr, Sport.pl