Kamil Glik jest uwielbiany przez kibiców włoskiego Torino. Polski obrońca może być nowym kapitanem drużyny w nadchodzącym sezonie - podaje "La Stampa".
Glik jest podstawowym obrońcą włoskiego zespołu od dwóch lat. Ulubieńcem kibiców Torino stał się m.in. dzięki... czerwonej kartce, którą otrzymał w meczu z lokalnym rywalem, Juventusem. Polak wyleciał wtedy z boiska za bezpardonowy faul na Emanuele Giaccherinim.
Do tej pory kapitanem Torino był Rolando Bianchi, który jednak przeszedł do Bolonii. Nowym kapitanem może zostać właśnie Polak - domagała się tego duża grupa fanów, która przybyła na pierwszy trening Torino przed nowym sezonem.
pr, "La Stampa"
Do tej pory kapitanem Torino był Rolando Bianchi, który jednak przeszedł do Bolonii. Nowym kapitanem może zostać właśnie Polak - domagała się tego duża grupa fanów, która przybyła na pierwszy trening Torino przed nowym sezonem.
pr, "La Stampa"