Gareth Bale, skrzydłowy Tottenhamu, którym bardzo interesuje się Real Madryt, zapowiedział kolegom podczas zgrupowania reprezentacji Walii, że już nigdy nie założy koszulki "Kogutów" - podaje "The Sun".
Walijczyk jest rozgoryczony z powodu postawy właściciela Tottenhamu, Daniela Levy'ego, który obiecał mu transfer do lepszego klubu, jeżeli "Koguty" nie zakwalifikują się do Ligi Mistrzów. Tottenham zajął w poprzednim sezonie piąte miejsce i zagra w Lidze Europy. Levy nie dotrzymał jednak zdania i choć Real Madryt prawdopodobnie oferuje za piłkarza ok. 100 mln euro, zawodnika sprzedać nie chce.
Bale od dłuższego czasu unika gry w Tottenhamie. Nie wziął udziału w tournee klubu po Azji, na zgrupowanie reprezentacji Walii pojechał z rzekomą kontuzją. Tam - według "The Sun" - zawiedziony postawą działaczy klubu z White Hart Lane zapowiedział, że już nigdy nie założy koszulki jego obecnego zespołu.
Według hiszpańskich mediów transfer wciąż jest jednak tylko kwestią czasu, a Daniel Levy chce wynegocjować jak największą sumę za swojego gwiazdora.
pr, "The Sun"
Bale od dłuższego czasu unika gry w Tottenhamie. Nie wziął udziału w tournee klubu po Azji, na zgrupowanie reprezentacji Walii pojechał z rzekomą kontuzją. Tam - według "The Sun" - zawiedziony postawą działaczy klubu z White Hart Lane zapowiedział, że już nigdy nie założy koszulki jego obecnego zespołu.
Według hiszpańskich mediów transfer wciąż jest jednak tylko kwestią czasu, a Daniel Levy chce wynegocjować jak największą sumę za swojego gwiazdora.
pr, "The Sun"