- W mojej ocenie nie zdarzyło się nic, co mogłoby taką reakcję powodować - w ten sposób prezes Legii Bogusław Leśnodorski skomentował decyzję UEFA o zamknięciu Żylety na mecz IV rundy eliminacji LM, który Legia rozegra ze Steauą.
UEFA odrzuciła wniosek Legii o zawieszenie wykonania kary nałożonej na klub po meczu z The New Saints. W związku z tym podczas rewanżowego spotkania IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów ze Steauą Bukareszt zamknięta będzie trybuna północna na stadionie przy Łazienkowskiej - czyli tzw. Żyleta. Powodem takiej decyzji jest wywieszenie przez warszawskich kibiców transparentu, który miał być związany z symboliką nazistowską oraz odpalanie rac w czasie dwumeczu z The New Saints w II rundzie eliminacji LM.
arb, TVN24/x-news
arb, TVN24/x-news
