Arsene Wenger, menedżer Arsenalu, w końcu będzie mógł spokojnie spojrzeć w twarz fanom "Kanonierów". Będący obiektem drwin francuski szkoleniowiec nie żartował i rzeczywiście sprowadził na Emirates Stadium duże nazwisko. Mesut Oezil kosztował klub z Londynu rekordowe 42,5 mln funtów - podaje "Daily Mail".
Arsenal i jego menedżer, Arsene Wenger, do tej pory byli wyśmiewani przez kibiców na Wyspach Brytyjskich za przesadne oszczędności. "Kanonierzy" od lat kupowali piłkarzy tanio, ale od lat nie odnieśli żadnego sukcesu. W tym sezonie wydawało się, że będzie podobnie - przez całe okno transferowe klub nie przeprowadził żadnego poważnego transferu. Bomba wybuchła ostatniego dnia - tuż przed zakończeniem okna transferowego "Kanonierzy" sprowadzili z Realu Madryt Mesuta Oezila.
Klub z Londynu wydał na Niemca 42,5 mln funtów i jest to rekord Arsenalu. 24-latek będzie również najlepiej zarabiającym piłkarzem w zespole. Pomocnik otrzymał pięcioletni kontrakt, na mocy którego będzie co tydzień zarabiał 140 tysięcy euro.
pr, "Daily Mail"
Klub z Londynu wydał na Niemca 42,5 mln funtów i jest to rekord Arsenalu. 24-latek będzie również najlepiej zarabiającym piłkarzem w zespole. Pomocnik otrzymał pięcioletni kontrakt, na mocy którego będzie co tydzień zarabiał 140 tysięcy euro.
pr, "Daily Mail"