Rafał Wolski w rozmowie z portalem Polsatsport.pl przyznał, że chciał wrócić do Legii Warszawa na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Ruch zablokował jednak jego trener w Fiorentinie, Vincenzo Montella.
Pomocnik trafił do włoskiego klubu w zimowym oknie transferowym. Fiorentina nie zawahała się na niego postawić, choć piłkarz dopiero dochodził do siebie po kontuzji pięty. Rzeczywistość we Florencji okazała się jednak dla Wolskiego bardzo brutalna - piłkarz zadebiutował dopiero w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu, a w obecnym nie został nawet wpisany na listę graczy zgłoszonych do Ligi Europy.
Wolski w rozmowie z Polsatsport.pl przyznaje, że liczył na półroczne wypożyczenie do Legii. - Były propozycje z Serie A i B, a także z lig zagranicznych. Pojawiła się też możliwość powrotu do Polski, ale klub nie był tym zainteresowany - mówi i dodaje: - Prezes rozmawiał z Czarkiem (Cezary Kucharski, agent piłkarza - przyp. red.) i pytał go, czy jest taka możliwość. Fiorentina powiedziała jednak stanowczo, że nie po to mnie kupowali, abym teraz tam wracał, więc temat jest zamknięty.
Sam piłkarz twierdzi, że chętnie wróciłby na pół roku do Legii.
pr, Polsatsport.pl
Wolski w rozmowie z Polsatsport.pl przyznaje, że liczył na półroczne wypożyczenie do Legii. - Były propozycje z Serie A i B, a także z lig zagranicznych. Pojawiła się też możliwość powrotu do Polski, ale klub nie był tym zainteresowany - mówi i dodaje: - Prezes rozmawiał z Czarkiem (Cezary Kucharski, agent piłkarza - przyp. red.) i pytał go, czy jest taka możliwość. Fiorentina powiedziała jednak stanowczo, że nie po to mnie kupowali, abym teraz tam wracał, więc temat jest zamknięty.
Sam piłkarz twierdzi, że chętnie wróciłby na pół roku do Legii.
pr, Polsatsport.pl