Wojciech Skaba z powodu kontuzji Dusana Kuciaka do końca roku będzie pierwszym bramkarzem Legii Warszawa. Golkiper w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przekonuje jednak, że to Słowak jest najlepszym bramkarzem w lidze, a on sam... nie ma prawa bronić w stołecznym zespole.
- Na treningach zapieprzamy bardzo ciężko. Nie jest przyjemnie, jak ciągle siedzi się na ławce. Tyle że Kuciak jest najlepszym bramkarzem w ekstraklasie. Niepodważalnie. Nie mam prawa bronić w Legii, bo on nie daje żadnego powodu, aby trener zmienił swoją decyzję - mówi Skaba na łamach "Przeglądu Sportowego".
Według Skaby jego obecna sytuacja to raczej pech Kuciaka niż jego szczęście. Polak będzie stał między słupkami w warszawskim zespole przynajmniej do końca roku. - Wiem, że obecna sytuacja jest dla mnie szansą do pokazania się, wywalczenia kontraktu. Nie wiem, czy w Legii, czy gdzieś indziej - tłumaczy.
Skaba będzie bronił bramki Legionistów we czwartek w Rzymie. "Wojskowi" zmierzą się we Włoszech z Lazio w ramach Ligi Europy.
pr, "Przegląd Sportowy"
Według Skaby jego obecna sytuacja to raczej pech Kuciaka niż jego szczęście. Polak będzie stał między słupkami w warszawskim zespole przynajmniej do końca roku. - Wiem, że obecna sytuacja jest dla mnie szansą do pokazania się, wywalczenia kontraktu. Nie wiem, czy w Legii, czy gdzieś indziej - tłumaczy.
Skaba będzie bronił bramki Legionistów we czwartek w Rzymie. "Wojskowi" zmierzą się we Włoszech z Lazio w ramach Ligi Europy.
pr, "Przegląd Sportowy"