- Sytuacja jest zupełnie nie do pomyślenia. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w innej dyscyplinie, że jeden z zawodników jest niedysponowany i drużyna nie występuje - powiedziała minister sportu Joanna Mucha o walkowerze Unibaksu Toruń w finale Enea Ekstraligi.
W niedzielny wieczór Unibax Toruń odmówił udziału w finałowym meczu Enea Ekstraligi przeciwko Stelmetowi Falubazowi Zielona Góra. Jak podało Sport.pl, Torunianie tłumaczyli, że wycofali się, poniewaź bez udziału kontuzjowanego Tomasza Golloba nie byłoby widowiska.
- Mam nadzieję, że wobec Unibaksu zostaną wyciągnięte konsekwencje - mówiła szefowa resortu sportu. Minister Mucha obarczyła odpowiedzialnością za walkower Unibaksu właściciela klubu. - Zostaną wyciągnięte daleko idące konsekwencje - powtórzyła minister w rządzie Donalda Tuska.
sjk, TVN24/x-news, Sport.pl