Zlatan Ibrahimović, napastnik PSG, w ostatnich dniach po raz kolejny skrytykował Pepa Guardiolę, obecnego szkoleniowca Bayernu Monachium. W obronie katalońskiego trenera stanął prezes bawarskiej drużyny, Uli Hoeness, i nazwał na łamach dziennika "Bild" Szweda... sfrustrowaną primadonną.
- Ibrahimović to sfrustrowana primadonna. Wydaje mi się, że on nigdy nie pogodził się ze swoim odejściem z FC Barcelony - powiedział Hoeness o szwedzkim napastniku. - Żaden zespół nigdy nie był z nim szczęśliwy. Zawsze ściąga za sobą kłopoty - dodał.
Ibrahimović występował w FC Barcelonie w sezonie 2009-2010, ale nie mógł pogodzić się ze swoją rolą w zespole i szybko odszedł. Obecnie gra w Paris Saint-Germain i przy każdej możliwej okazji wbija szpilkę w byłego trenera Dumy Katalonii. - To tchórz. To nie jest mężczyzna. Poświęcił mnie dla Messiego. I nie miał nawet odwagi, by mi o tym powiedzieć. Guardiola nie ma jaj - powiedział w ostatnich dniach Ibrahimović na łamach "Der Spiegel".
pr, "Bild"
Ibrahimović występował w FC Barcelonie w sezonie 2009-2010, ale nie mógł pogodzić się ze swoją rolą w zespole i szybko odszedł. Obecnie gra w Paris Saint-Germain i przy każdej możliwej okazji wbija szpilkę w byłego trenera Dumy Katalonii. - To tchórz. To nie jest mężczyzna. Poświęcił mnie dla Messiego. I nie miał nawet odwagi, by mi o tym powiedzieć. Guardiola nie ma jaj - powiedział w ostatnich dniach Ibrahimović na łamach "Der Spiegel".
pr, "Bild"