Najgorszy od 24 lat start sezonu w wykonaniu Manchesteru United wybudził z letargu władze angielskiego klubu. Rodzina Glazerów, do której należy zespół mistrzów Anglii, ma zimą sfinansować wszystkie niezbędne transfery - podaje "The Telegraph".
Fatalny start Manchesteru United w obecnym sezonie wzbudził obawy władz klubu o możliwość startu w przyszłym sezonie Champions League. Ostatni raz "Czerwone Diabły" nie ukończyły sezonu w pierwszej czwórce, która obecnie daje awans do Ligi Mistrzów, w sezonie 1990-91. Obecnie klub znajduje się na odległym dwunastym miejscu w tabeli Premiership. W sześciu meczach podopieczni Davida Moyesa uzbierali zaledwie siedem punktów. Dość powiedzieć, że są oddaleni o zaledwie trzy punkty od strefy spadkowej.
Brak udziału w przyszłorocznej Lidze Mistrzów byłby dla Manchesteru United katastrofą finansową i sportową. Klub straciłby z tego tytułu co najmniej 30 mln funtów, a dodatkowo latem David Moyes miałby trudności ze sprowadzeniem na Old Trafford graczy światowego formatu z powodu niemożności zapewnienia im występów w najbardziej elitarnych rozgrywkach klubowych świata.
Dlatego rodzina Glazerów, która jest właścicielem klubu, miała według "The Telegraph" dać Moyesowi pełne wsparcie podczas zimowego okna transferowego. Dziennik spekuluje, że Moyes po raz kolejny postara się o Andera Herrerę z Athletiku Bilbao. Ponadto w grę wchodzą Leighton Baines z Evertonu i Eliaquim Mangala z FC Porto.
pr, "The Telegraph"
Brak udziału w przyszłorocznej Lidze Mistrzów byłby dla Manchesteru United katastrofą finansową i sportową. Klub straciłby z tego tytułu co najmniej 30 mln funtów, a dodatkowo latem David Moyes miałby trudności ze sprowadzeniem na Old Trafford graczy światowego formatu z powodu niemożności zapewnienia im występów w najbardziej elitarnych rozgrywkach klubowych świata.
Dlatego rodzina Glazerów, która jest właścicielem klubu, miała według "The Telegraph" dać Moyesowi pełne wsparcie podczas zimowego okna transferowego. Dziennik spekuluje, że Moyes po raz kolejny postara się o Andera Herrerę z Athletiku Bilbao. Ponadto w grę wchodzą Leighton Baines z Evertonu i Eliaquim Mangala z FC Porto.
pr, "The Telegraph"