Bośnia i Hercegowina po raz pierwszy w historii awansowała na mistrzostwa świata. Nie wszyscy bośniaccy kibice zobaczyli jednak triumf swojej drużyny. Grupa kibiców, która chciała obejrzeć decydujące spotkanie z Litwą, poleciała bowiem... na Łotwę.
Bośniackie media od kilku dni rozpisują się o grupie kibiców pod przewodnictwem Harisa Tresnjo, którzy chcieli obejrzeć ostatnie spotkanie eliminacyjne swojej drużyny. Kibice nigdy jednak nie dotarli na mecz - zamiast na Litwę polecieli bowiem na Łotwę.
- Ja i kilku moich kolegów chcieliśmy wspierać Bośnię i Hercegowiną, ale zamiast polecieć na Litwę trafiliśmy na Łotwę. Kiedy kupiliśmy bilety nikt z nas nie zauważył, że lecimy do złego państwa - powiedział Tresnjo.
- Kiedy przybyliśmy na miejsce, było tam bardzo cicho. Nigdzie nie było naszych rodaków - dodał pechowy kibic. Większość Łotyszy grupę kibiców po prostu wyśmiała, wreszcie ktoś im wytłumaczył, że są w złym państwie.
Bośnia i Hercegowina pomimo braku wsparcia przynajmniej niektórych ze swoich kibiców pokonała Litwę 1:0 i awansowała na mundial.
pr, 101greatgoals.com
- Ja i kilku moich kolegów chcieliśmy wspierać Bośnię i Hercegowiną, ale zamiast polecieć na Litwę trafiliśmy na Łotwę. Kiedy kupiliśmy bilety nikt z nas nie zauważył, że lecimy do złego państwa - powiedział Tresnjo.
- Kiedy przybyliśmy na miejsce, było tam bardzo cicho. Nigdzie nie było naszych rodaków - dodał pechowy kibic. Większość Łotyszy grupę kibiców po prostu wyśmiała, wreszcie ktoś im wytłumaczył, że są w złym państwie.
Bośnia i Hercegowina pomimo braku wsparcia przynajmniej niektórych ze swoich kibiców pokonała Litwę 1:0 i awansowała na mundial.
pr, 101greatgoals.com