Wiadomo, kto wykradł dokumentację medyczną Michaela Schumachera. Francuskie służby namierzyły adres IP firmy transportowej ze Szwajcarii, która przewoziła dokumenty kierowcy śmigłowcem.
Rejestry ze szpitala w Grenoble, gdzie Schumacher trafił zaraz po wypadku, miały być oferowane mediom za 50 tysięcy euro. Informację o kradzieży poufnych danych przekazała w czerwcu menedżerka kierowcy. Nazwisko Schumachera zostało w nich zastąpione pseudonimem Jeremy Martin.
Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 trafił do placówki w Grenoble w grudniu 2013 roku, a 16 czerwca wybudził się ze śpiączki.
/Foto Olimpik/x-news
Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 trafił do placówki w Grenoble w grudniu 2013 roku, a 16 czerwca wybudził się ze śpiączki.
/Foto Olimpik/x-news
