Andrzej Biernat, minister sportu, w rozmowie z Radiem Zet skomentował sobotnie zwycięstwo Polski z Niemcami.
– Syty jest trochę wolniejszy, Polacy zabiegali Niemców. Wprawdzie Niemcy mieli mnóstwo okazji do zdobycia gola, ale to nasi zawodnicy zdobyli dwie bramki. Wszyscy byli zdeterminowani, żeby wygrać. A jak Sebastian Mila wyszedł na boisko, to biegał, jak nakręcony – powiedział Biernat.
Zdaniem ministra sportu jednym z bohaterów meczu był Wojciech Szczęsny. Biernat pochwalił też Roberta Lewandowskiego, który nie gwiazdorzył i zagrał nadzwyczaj solidnie. Skomentował też zachowanie kibiców. – Kibice byli świetni, jak 57 tysięcy ludzi ryknęło "jesteśmy z wami", to było znakomite. Jak tyle osób śpiewa a capella hymn, to wręcz deprymuje w ten sposób przeciwników.
Radio Zet
Zdaniem ministra sportu jednym z bohaterów meczu był Wojciech Szczęsny. Biernat pochwalił też Roberta Lewandowskiego, który nie gwiazdorzył i zagrał nadzwyczaj solidnie. Skomentował też zachowanie kibiców. – Kibice byli świetni, jak 57 tysięcy ludzi ryknęło "jesteśmy z wami", to było znakomite. Jak tyle osób śpiewa a capella hymn, to wręcz deprymuje w ten sposób przeciwników.
Radio Zet