Złamany nos i kość policzkowa, liczne rozcięcia skóry - Władimir Kliczko nie miał litości dla Kubrata Pulewa. Bułgarski pretendent został znokautowany w piątej rundzie, ma jednak nadzieję na rewanż. - Kliczko to mafia. Jeżeli się zgodzi, to chcę walczyć powtórnie - rzucił do dziennikarza Pulew opuszczając halę w Hamburgu.
![Pulew chce rewanżu z ukraińskim mistrzem. "Kliczko to mafia"](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)