W Formule 1 od 2016 roku ubiegający się o licencję zawodnik będzie musiał mieć przynajmniej osiemnaście lat – podaje „The Guardian”.
Jeśli przepis wszedłby w życie już teraz, w najszybszej serii wyścigowej nie wystartowałby chociażby Max Verstappen, siedemnastoletni kierowca Red Bulla. Holender zadebiutuje w marcu w Melbourne przy okazji Grand Prix Australii i będzie najmłodszym zawodnikiem Formuły 1 w historii.
Nowe przepisy będą dotyczyć nie tylko wymaganego wieku. Zawodnik najpierw wykaże się znajomością sportowych zasad i regulacji. Będzie też musiał przejechać przynajmniej 300 kilometrów bolidem, w wyścigowym tempie i przez co najmniej dwa dni. Na tym jednak nie koniec. Aplikant będzie musiał posiadać także ważną licencję kierowcy zwykłego auta.
Nowi kierowcy będą zbierać punkty. W ciągu trzech lat muszą ich mieć na koncie co najmniej 40. Będą je zdobywać dzięki startom w seriach młodzieżowych.
„The Guardian”
Nowe przepisy będą dotyczyć nie tylko wymaganego wieku. Zawodnik najpierw wykaże się znajomością sportowych zasad i regulacji. Będzie też musiał przejechać przynajmniej 300 kilometrów bolidem, w wyścigowym tempie i przez co najmniej dwa dni. Na tym jednak nie koniec. Aplikant będzie musiał posiadać także ważną licencję kierowcy zwykłego auta.
Nowi kierowcy będą zbierać punkty. W ciągu trzech lat muszą ich mieć na koncie co najmniej 40. Będą je zdobywać dzięki startom w seriach młodzieżowych.
„The Guardian”