MŚ w Seefeld 2019. Polska szósta w konkursie drużyn mieszanych

Dodano:
Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Kamila Karpiel, Kinga Rajda Źródło: Newspix.pl / Martyna Szydlowska
Całkiem udanie wypadł debiut polskiej drużyny w zawodach drużyn mieszanych na mistrzostwach świata w Seefeld. Biało-Czerwoni na półmetku zajmowali sensacyjne 3. miejsce, a konkurs skończyli na 6. pozycji. Kubacki skokiem na 112 metrów pobił rekord skoczni, ale w ostatniej serii o metr poprawił go Ryoyu Kobayashi.

Biało-Czerwoni w składzie: Kinga Rajda (91,5 metra), Dawid Kubacki (112 metrów), Kamila Karpiel (91,5 metra) i Kamil Stoch (100 metrów), po pierwszej serii zajmowali trzecie miejsce. – Po pierwszej serii było super, ale wiedzieliśmy, że finał też odpowie na to, kto jest w jakiej dyspozycji. Nie było jakoś bardzo równo z warunkami, ale to były fajne zawody. Uważam, że dziewczyny fajnie sobie poradziły. Ja robiłem to, co lubię z uśmiechem na twarzy - mówił Stoch po konkursie drużyn mieszanych.

Polska wystawiła drużynę w konkursie mieszanym po raz pierwszy w historii. – Dobrze, że ktoś w końcu się tym zainteresował ze świadomością, że skoki kobiet mają rację bytu. Oczywiście wiem, że chłopcy bardziej się garną do skoków, ale cieszę się, że chociaż niektóre chcą to robić. W Seefeld nie trzeba było w żaden sposób motywować dziewczyn, bo mają wszystko, co trzeba, żeby robić swoje na dobrym poziomie. Widziałem też, jak się cieszą tym, co robią. To najważniejsze – zaznaczył Stoch w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.

Na początku finałowej serii Kinga Rajda oddała skok na 97. metr. Kubacki wylądował na 110 metrze. Kamila Karpiel oddała skok na 97 metrów, a Stoch na 105,5 metra. Do Norwegów, którzy stanęli na najniższym stopniu podium, Polakom zabrakło 23,5 punktu. Złoto po raz trzeci z rzędu zdobyli Niemcy. W ostatniej serii triumf nad Austriakami skokiem na 107 metrów przypieczętował Karl Geiger.

Źródło: WPROST.pl / Przegląd Sportowy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...