Świetne otwarcie 2021 roku. Hubert Hurkacz triumfuje w turnieju w Delray Beach
– Starałem się koncentrować na zadaniach, które powinienem wykonywać, a także chciałem utrzymywać agresywną grę. Zdawałem sobie sprawę, że Sebastian nie podaruje mi meczu – powiedział w wywiadzie po wygranym pojedynku Hubert Hurkacz. Polak, który obecnie jest sklasyfikowany na 35. miejscu w rankingu ATP, triumfował w turnieju ATP 250 w Delray Beach, pokonując Sebastiana Kordę – 6:3, 6:3. Amerykański tenisista (119. miejsce w rankingu) sygnalizował problemy zdrowotne. Konieczna była interwencja medyczna.
Hubert Hurkacz triumfuje w turnieju w Delray Beach
– Czasami jest trudniej, gdy przeciwnik nie czuje się w 100 proc. dobrze – zaznaczył Hubert Hurkacz. – On starał się robić wszystko, co mógł: potężnie serwować i mocno uderzać z linii końcowej. Dlatego kluczowe znaczenie dla mnie miało utrzymanie agresywnej gry i uzyskanie przewagi – komentował sportowiec. Polski tenisista pochlebnie wypowiadał się o swoim przeciwniku, któremu wróży duże osiągnięcia.
Ze względu na sposób, w jaki gra, może osiągnąć niesamowite sukcesy w przyszłości. Szkoda, że w finale nie był w pełni sprawny, ale jestem pewien, że w przyszłości będzie trzymał wiele pucharów w dłoniach – komentował z uznaniem.
ATP na oficjalnym profilu na Twitterze opublikowało nagranie, na którym uchwycono ostatnią akcję meczu oraz reakcję polskiego tenisisty na zwycięstwo. Trzeba przyznać, że Hubert Hurkacz cieszył się w dość stonowany sposób, czym zresztą nie zaskoczył kibiców tenisa, którzy śledzą karierę sportowca.