Hiszpania – Szwecja. Bezbramkowy remis w drugim spotkaniu grupy E
Nie oglądaliśmy bramek w meczu pomiędzy Hiszpanią i Szwecją. La Roja miała miażdżącą przewagę w posiadaniu piłki, ale nic więcej z tego nie wyszło. Na plus trzeba zaliczyć zmianę, jaką dał dla podopiecznych Luisa Enrique Gerrard Moreno. Można się spodziewać, że właśnie ten zawodnik wyjdzie w pierwszym składzie na mecz z reprezentacją Polski.
Biało-Czerwoni zagrają z Hiszpanią w sobotę 19 czerwca o godzinie 21. Dla Polaków będzie to tak zwany „mecz o wszystko”, ale jak pokazała reprezentacja Szwecji – da się drużynie z Półwyspu Iberyjskiego postawić.
Drużyny Hiszpanii i Szwecji to według ekspertów faworyci do awansu z grupy E do dalszej fazy Euro 2020. Walka o trzecie miejsce miała się toczyć między reprezentacją Polski i Słowacji. Biało-Czerwoni przegrali jednak swoje pierwsze starcie i o punkty będą musieli powalczyć z bohaterami następnego meczu grupy E, czyli właśnie Hiszpanią albo Szwecją.
Euro 2020. Mecz Hiszpania – Szwecja
Mimo że Hiszpania nie ma już w swoim składzie takich geniuszy jak Xavi Hernandez, Andres Iniesta, David Silva czy David Villa, to i tak jest w stanie mocno namieszać w tegorocznych mistrzostwach Europy. Z kolei Szwedzi muszą radzić sobie bez swojej największej gwiazdy – Zlatana Ibrahimovicia. Mimo iż ma on już 40 lat, to w ubiegłym sezonie był w znakomitej formie, wystąpił bowiem w 19 meczach Serie A, w których strzelił 15 goli i dodaj do nich dwie asysty. Ostatecznie z turnieju wykluczyła go kontuzja kolana.
Luis Enrique natomiast kontynuuje swoją rewolucyjną misję. Pierwszy raz w historii zdarzyło się, aby w kadrze Hiszpanii nie znalazł się żaden zawodnik Realu Madryt! Są za to nowe twarze, jak Aymeric Laporte, któremu FIFA zezwoliła na zmianę reprezentacji. Kibice La Furia Roja liczą też na eksplozję talentu Pedriego z FC Barcelony. Dziewiętnastolatek to objawienie minionego sezonu ligi hiszpańskiej.