Euro 2020. Anglia – Dania. Synowie Albionu meldują się w wielkim finale
Anglia straciła podczas półfinałowego meczu przeciwko reprezentacji Danii swoją pierwszą bramkę na Euro 2020 Świetnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Damsgaard. Wydaje się, że bramkarz Synów Albionu mógł się lepiej zachować w tej sytuacji, ale jego koledzy szybko naprawili błąd. Już dziewięć minut później do bramki skierował nieszczęśliwie piłkę Kjaer. Duński obrońca chciał wybić piłkę, ale zamiast tego umieścił ją we własnej siatce.
W drugiej połowie gołym okiem było widać potworne zmęczenie reprezentacji Danii. Zawodnicy w ogóle nie biegali w pressingu i nie tworzyli żadnych akcji ofensywnych. Nie zmienia to jednak faktu, że kolejna bramka dla Anglii, która padła dopiero w dogrywce, była dość kontrowersyjna... Sędzia podyktował rzut karny po tym, jak na murawę w polu bramkowym padł Raheem Sterling. Faul nie był aż tak oczywisty, a sędzia nawet nie podszedł do ekranu, by samemu ocenić sytuację. Do wykonania jedenastki podszedł Harry Kane. Pierwszy strzał został przez Schmeichela obroniony, ale na dobitkę nic już nie mógł poradzić.
Anglia zagra w niedzielę 11 lipca w wielkim finale na Wembley. Ich przeciwnikiem będzie reprezentacja Włoch.