Jakub Kochanowski o celach Polaków na mistrzostwa Europy. „Bardzo chcemy mieć to w CV”
Oprócz piłkarskiego starcia z Albanią na 2 września zaplanowano również spotkanie z Portugalczykami w siatkówce. Od niego podopieczni Vitala Heynena rozpoczną rywalizację w mistrzostwach Europy. Mimo kryzysu, który przytrafił im się w ostatnim czasie, mierzą wysoko, o czym wspomniał Jakub Kochanowski na łamach Super Experessu.
W co mierzą Polacy?
– Te rozgrywki są naszym kolejnym etapem i następną okazją, by wywalczyć medal – przyznał bez ogródek środkowy polskiej kadry. – To prestiżowa impreza i jak pokazuje historia, nie jest łatwo w niej wygrać. To jest jednak celem, który bardzo chcemy dopisać do swojego CV. Złoto jest marzeniem każdego z nas – zadeklarował zawodnik.
Mimo że od zakończenia igrzysk olimpijskich w Tokio minął już prawie miesiąc, a siatkarze starali odcinać się od wspomnień każdym możliwym sposobem, temat ten powraca do nich jak bumerang. Przypomnijmy – do stolicy Japonii Biało-Czerwoni udali się jako faworyci do stanięcia na podium, śnili o złotych krążkach, a odpadli już w ćwierćfinale (po starciu z Francją). Tak, jak praktycznie podczas każdych igrzysk w XXI wieku.
Temat igrzysk jak bumerang
– Wszystko, co złe, zostawiliśmy za sobą i nie zamierzamy do tego wracać. Jeśli się nad tym głębiej zastanowić, to można sobie łatwo odpowiedzieć na pytanie, jaki w ogóle jest sens rozmawiania o igrzyskach. Odcinamy się od analizowania ich. Wydarzyło się, nie ma o czym rozmawiać. Skupiamy się nad tym co przed nami, a nie na przeszłości – stwierdził stanowczo Kochanowski.
– Jesteśmy na etapie podtrzymywania dyspozycji […] Liczyć będzie się to, co zrobiliśmy na treningach i techniczne aspekty gry, które w ostatnich dniach stale poprawialiśmy – dodał.
Kiedy mecz Polska – Portugalia?
Wszystko wskazuje na to, że mistrzostwa Europy będą ostatnią imprezą siatkarską, podczas której Polskę poprowadzi Vital Heynen. Mecz z Portugalią odbędzie się 2 września o godzinie 17:30. Transmisja w Polsacie Sport.