Schmeichel i Rodgers komplementowali Legię. „Jeśli ktoś uważa inaczej, chyba nie ogląda meczów”

Dodano:
Kasper Schmeichel Źródło: Newspix.pl
Zaraz po meczu z Legią Warszawa bramkarz i trener Leicester City udzielili krótkich wywiadów, w których podzielili się wrażeniami z tego starcia. Zarówno Kasper Schmeichel jak i Brendan Rodgers nie kryli tego, że mistrzowie Polski im zaimponowali.

30 października Legia Warszawa rozegrała kolejny mecz w fazie grupowej Ligi Europy. Mimo że skazywana była na porażkę, udało jej się pokonać Leicester City. Stołeczna drużyna wygrała 1:0 w heroicznym stylu, choć trzeba przyznać jedną rzecz – fakt, że trener Lisów wystawił wielu rezerwowych, mocno się do tego triumfu przyczynił. Nie zmienia to jednak faktu, że podopiecznych Czesława Michniewicza zaimponowała Kasperowi Schmeichelowi i Brendanowi Rodgersowi.

Pochwały od bramkarza

Jako pierwszy przed kamerami pojawił się Duńczyk, który został zapytany o przyczyny porażki. Golkiper wskazał przede wszystkim nieskuteczność, z czym trudno się nie zgodzić. – W ośmiu na dziesięć meczów wyciągnęlibyśmy remis. Stworzyliśmy sobie wiele okazji – wyznał w rozmowie z TVP Sport.

Znacznie więcej czasu Schmeichel przeznaczył jednak na komplementowanie Legii. – Broniła się świetnie. Grała tak, jak się spodziewaliśmy, to my zawiedliśmy. Ale to jest bardzo dobra drużyna. Jeśli ktoś uważa inaczej, to chyba w ogóle nie ogląda meczów – skwitował.

Rodgers docenił kibiców

W komplementowaniu gospodarzy wtórował mu Brendan Rodgers, który zwrócił również uwagę na to, że przy Łazienkowskiej była fantastyczna atmosfera, stworzona przez kibiców. – Czuję się uprzywilejowany, że mogłem tu zagrać. Wiedziałem, że Legia jest dobrą drużyną. Posiadają świetnych zawodników, grali bardzo ambitnie, przez co nie było nam łatwo – stwierdził szkoleniowiec. Zaznaczył też, że jego zespół nie lekceważy Ligi Europy i zastanawiał się nad podejściem mentalnym swoich zawodników do tych rozgrywek.

Źródło: TVP Sport
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...