Spartak Moskwa wygrywa z Napoli! Dwie czerwone kartki i pięć bramek w grupie Legii Warszawa

Spartak Moskwa wygrywa z Napoli! Dwie czerwone kartki i pięć bramek w grupie Legii Warszawa

Ayrton Lucas i Fabian Ruiz
Ayrton Lucas i Fabian Ruiz Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Napoli po remisie z Leicester w Anglii zmierzyła się ze Spartakiem Moskwa. Włosi strzelili bramkę w 1. minucie, kończyli mecz w dziesięciu i nie zdołali dowieźć wygranej do końca.

Napoli w pierwszej kolejce wyruszyło do Anglii by zmierzyć się z Leicester. Włoski klub w 64. minucie przegrywał 0:2 i nic nie wskazywało na to, że będzie mógł on powalczyć w korzystny wynik. WW 69. minucie bramkę kontaktową zdobył Victor Osimhen, Okazało się, że to był wieczór Nigeryjczyka, który pod koniec spotkania popisał się kolejnym trafieniem i uratował remis na wyjeździe. Spartak Moskwa natomiast przegrał z Legią Warszawa 0:1 po świetnej kontrze Legionistów w doliczonym czasie gry.

Mocne uderzenie na początku spotkania

Napoli rozpoczęło mecz od mocnego uderzenia. Podopieczni Luciano Spalettiego już w pierwszej minucie cieszyli się z bramki. Dużo w osiągnięciu tej radości pomógł bramkarz Spartaku Moskwa Aleksandr Maksimenko. Lorenzo Insigne oddał lekki strzał sprzed pola karnego, a golkiper chciał złapać piłkę w koszyczek. To jednak mu się nie udało, futbolówka odbiła się mu od rąk i trafiła prosto pod nogi Elifa Elmasa. Ten bez zawahania uderzył i wyprowadził włoski klub na prowadzenie.

W 30. minucie sytuacja Napoli lekko się skomplikowała, ponieważ czerwoną kartkę za brutalne wejście ujrzał Mario Rui. Portugalczyk wszedł z pełnym impetem, wyprostowaną nogą w Victora Mosesa, byłego piłkarza między innymi Chelsea, czy Fenerbahce. W kontekście tego wydarzenia, szczęśliwym wydawał się fakt, że drużyna z Neapolu tak szybko wyszła na prowadzenie.

Czerwona kartka dała się we znaki

Druga połowa należała już do Spartaka Moskwa, który zabrał się ostro do roboty. W 55. minucie Quincy Promes trafił do bramki Napoli. Później, w 81. minucie Ayrton dośrodkował po ziemi do Mikhaila Ignatova, a ten wyprowadził gości na prowadzenie. Chwilę później drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartę ujrzał Maximiliano Caufriez z rosyjskiej drużyny. To jednak nie przeszkodziło Spartakowi w strzeleniu bramki numer trzy, której autorem ponownie był Promes. Na dwie minuty przed końcem spotkania Osihmen zdobył gola kontaktowego na 2:3. To była trzecia bramka Nigeryjczyka w Lidze Europy w sezonie 2021/2022.

Sytuacja w grupie Legii Warszawa

W grupie Legii Warszawa prowadzi polski klub z dorobkiem sześciu punktów. Drugi jest Spartak Moskwa z dorobkiem trzech oczek, a na trzecim i czwartym miejscu plasują się z jednym punktem Leicester i Napoli.

Czytaj też:
Paulo Sousa może mieć problem. Występ kolejnego zawodnika pod znakiem zapytania

Opracował:
Źródło: WPROST.pl