Legenda nie ma wątpliwości co do Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Wskazał, jakie błędy popełniają
Polacy źle rozpoczęli obecny zimowy sezon w skokach narciarskich. Zarówno w Niżnym Tagile w Rosji jak i w Ruce w Finlandii idzie im kiepsko. Zawodzą nawet Kamil Stoch, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. W związku z tym o komentarz do ich słabych występów został poproszony Wojciech Fortuna. Legendarny skoczek podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat błędów Biało-Czerwonych na łamach portalu sportowefakty.wp.pl.
Skoki narciarskie 2021/22. Wojciech Fortuna o Kamilu Stochu
Kibiców najbardziej martwi dyspozycja pierwszego z wymienionych kadrowiczów. W kwalifikacjach, na treningach oraz w seriach próbnych oddaje rewelacyjne skoki (na przykład na 141,5 metra w Ruce), ale we właściwych konkursach nie potrafi wejść na równie wysoki poziom, do którego wszystkich przyzwyczaił.
– Jego skoki były lekko spóźnione. Jeśli jednak z nimi Kamil zajmuje ósme miejsce, to znaczy, że jego najlepsza forma jest już blisko. Taka pozycja jak w sobotę powinna go podbudować. I kto wie? Być może już w niedzielę Kamil pierwszy raz w tym sezonie stanie na podium – uważa Fortuna.
PŚ w Ruce. Dlaczego Dawid Kubacki psuje tyle skoków?
W tegorocznych konkursach Pucharu Świata tragicznie radzi sobie także Kubacki, który w trakcie sobotniej rywalizacji w Ruce nie zakwalifikował się nawet do serii finałowej. Co robi, że wygląda na sportowca zupełnie bez formy?
– Dawid z progu wychodzi za bardzo do góry. Nie ma tzw. odejścia. Miał odpowiednią wysokość, ale odbić trzeba się bardziej w przód, a nie tylko do góry. U niego tego brakuje. Widać, że na razie Dawid kombinuje w swoich skokach, szuka złotego środka i znajdzie. Długo nie będziemy czekać na poprawę jego formy i pozostałych, poza Kamilem, skoczków – powiedział legendarny sportowiec.
Wojciech Fortuna uspokaja w kontekście Turnieju Czterech Skoczni
Fortuna zaznaczył ponadto, że kibice nie powinni aż tak martwić się o dyspozycję podopiecznych Michala Doleżala. Według niego w tej dyscyplinie wszystko może zmienić się o 180 stopni za sprawą jednego startu, dzięki któremu zyskuje się pewność siebie oraz powtarzalność na wysokim poziomie. – W okolicach Turnieju Czterech Skoczni powinno już być w porządku – uspokaja legenda.